sobota, 15 sierpnia 2015

Weekend w Warszawie

Cześć Wszystkim!
Jak mogliście zauważyć tydzień temu nie było posta na blogu a to dlatego, że byłam na krótkim wyjeździe w Warszawie. Cieszyłam się, że w końcu pojadę gdzieś dalej w te wakacje. Szkoda, że byłam tak krótko ale dłużej nie mogłam zostać. Fajnie było pozwiedzać Warszawe chociaż widziałam ją nie raz. Długo nie zwiedzałam, ponieważ było tak gorąco, że nie dało się wytrzymać ale nie obyło się bez zakupów z Złotych Tarasach. A tu mam kilka zdjęć z wyjazdu dla Was. 


















piątek, 31 lipca 2015

Ulubieńcy lipca


Cześć wszystkim!
Z racji, że mamy ostatni dzień lipca, przygotowałam dla Was posta z kilkoma ulubieńcami. 

Pierwszym ulubieńcem jest lakier do paznokci z firmy EVELINE. Będąc ostatnio w drogerii, która jest w mojej miejscowości natrafiłam tam na nową dostawę lakierów z firmy EVELINE. Nie mogłam się powstrzymać i musiałam kupić chociaż jeden lakier ciężko było zdecydować się na jeden, ponieważ było mnóstwo pięknych kolorów. Mam już go 3 dni na paznokciach i nic mi nie odpryskuje, bardzo dobrze schnie. Ten lakier ma coś takiego w sobie, że w każdym świetle ma inny odcień. Już niedługo wybiorę się do pobliskiej drogerii po kolejne kolory. 

Drugim ulubieńcem jest tusz do rzęs Maybellin the Rocket Volum Express. Na początku nie byłam do niego przekonana ale po dłuższym używaniu stał się moim ulubionym tuszem do tej pory. Bardzo dobrze wydłuża rzęsy i rzadko je skleja. Ja swój tusz kupiłam w Rossmanie akurat był w promocji, na pewno kupicie go też w innych drogeriach. 

Trzecim ulubieńcem jest dezodorant Fa Pink. Ma piękny, delikatny kwiatowy zapach idealny na lato.

Ostatnim ulubieńcem jest krem firmy ziaja. Jest to krem oliwkowy do cery suchej i normalnej. Ja zawsze nakładałam go na noc a kiedy rano wstaje skóra jest nawilżona, miękka i delikatna. Ja akurat mam ten krem w małej wersji ale także są większe opakowania. 

Może mieliście, któryś z tych produktów? A wy jakich macie ulubieńców?





niedziela, 26 lipca 2015

NIVEA - maseczka oczyszcająca

Cześć! 
Dzisiaj mam dla Was małą recenzje maseczki do twarzy z firmy NIVEA. 

OD PRODUCENTA: 
NIVEA  pure effect aktywna maseczka oczyszczająca z wysoce skuteczną formułą z białej glinki i aktywnym ekstraktem z magnolii: 
  • głęboko oczyszcza pory, aby skutecznie zwalczać zanieczyszczenia
  • matuje i zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości
SKŁAD: 
 Aqua, Glycerin, Kaolin, Alcohol Denat., Isopropyl Palmitate,Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Magnolia Officinalis Bark Extract, Glyceryl Glucoside, Butylene Glycol, Sodium Stearate, Silica, Hydroxyethylcellulose, Palmitic Acid, Myristic Acid, Arachidic Acid, Oleic Acid, Methylparaben, Phenoxyethanol, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Parfum, CI 42090, CI 77891

CENA / DOSTĘPNOŚĆ 
Maseczka dostępna jest w drogerii Rossmann. Ja za swoją maseczkę zapłaciłam 3,99zł za 2 saszetki 7,5 ml.

SPOSÓB UŻYCIA: 
Stosuj raz lub dwa razy w tygodniu jako stały element pielęgnacji twarzy. Nałóż obficie na twarz, szczególnie w „strefie T” (czoło, nos, broda), unikając okolic oczu i ust. Pozostaw na skórze przez około 10-15 minut, a następnie delikatnie zmyj wodą. 

OPINIA:
Maseczkę kupiłam po raz pierwszy, nie do końca jestem z niej zadowolona. Plusem jest to, że te 2  saszetki wystarczają na 4 użycia a nie na 2 jak zalecają. Kolejnym plusem jest zapach, ma delikatny kwiatowy zapach. Minusem jest spłukiwanie maseczki, trzeba się trochę z tym pomęczyć. Po zmyciu maseczki twarz jest bardzo miękka i miła w dotyku. Moje małe niedoskonałości mniej więcej zniknęły.
Posiadaliście meszczkę firmy Nivea? Jaką macie o niej opinie?




czwartek, 16 lipca 2015

Jak znaleźć prawdziwych przyjaciół, jak poznać się na ludziach, komu ufać a komu nie


Witajcie kochani po dłuższej przerwie. Myślałam, że posty w wakacje będą regularne i będzie ich więcej. Strasznie się rozleniwiłam ale muszę wziąć się w garść i zacząć pisać regularnie. Jakiś czas temu pisałam Wam, abyście pisali mi propozycje na posta. I tak jak prosiłam otrzymałam. I oto on: „ Jak znaleźć prawdziwych przyjaciół, jak poznać się na ludziach, komu ufać a komu nie”. Wielkim ekspertem nie jestem z tych dziedzin więc napisze co myślę. Za każdym razem idąc dalej do szkoły poznajemy nowych ludzi i otoczenie. Nigdy nie wiemy na kogo natrafimy. Komu możemy ufać? Na pewno możemy ufać rodzicom ale jeśli chodzi o grono rówieśników to nie można ufać w 100% bo nie raz tak bywa, że najlepszy przyjaciel Cię zdradzi. Daje taki przykład, że komuś może „odbić”  i stwierdzi, że nie chce się już z Tobą przyjaźnić ale nie zawsze tak musi być. Będąc w gimnazjum lub jesteśmy w szkole średniej takich sytuacji nie powinno być z racji tego, że jesteśmy na tyle dorośli, aby to zrozumieć. Zazwyczaj przyjaciół poznajemy w szkole. Będzie to osoba na którą będziemy mogli liczyć w każdej sytuacji i nie zostawi Cię samej/go z tym problemem. Będziemy mogli się wygadać tej osobie ale przyjaciel nie jest tylko od pomagania ale także jest osobą z którą spędza się świetnie czas i zapamiętuje się te chwile. Mam nadzieję, że napisałam na temat. A teraz zostawiam Was ze zdjęciami, a tu możecie zobaczyć ich więcej http://nataliafotografuje123.blogspot.com/.  







niedziela, 21 czerwca 2015

Q&A

Cześć kochani!
W poprzednim poście prosiłam Was, abyście zadawali mi pytania. I właśnie ostatnio dostałam kilka pytań na moim asku do dzisiejszego Q&A. To może przejćmy do pytań, aby nie przedłużać.

1.Co skłoniło Cię do założenia bloga ?
W sumie to nie wiem co. Myślałam "może założe sobie bloga?" Wszystko działo się na spontanie, nawet nie wiem dlaczego akurat blog. 
2.Na co poświęcasz najwięcej wolnego czasu?
Raczej na odpoczynek od nauki. 
3.Warto ponownie zaufać komuś na kim już raz się zawiedliśmy?
Nigdy nie mamy takiej pewności, że ta osoba nie zawiedzie nas po raz kolejny. Musimy kierować się własnym instynktem, bo przecież musimy wiedzieć czy na tej osobie nam zależy czy też nie.
4. Jakie masz plany na przyszłość?
Ciężko mi powiedzieć, na pewno chciałabym pójść do takiej szkoły wyższej, aby potem nie żałować swojego wyboru. Robić w życiu to co lubię. Mieć wymarzoną pracę do której z chęcią będę chodzić. I na pewno z czasem chciałabym założyć rodzinę. 
5. Na kogo możesz liczyć w każdej sytuacji?
Na pewno na rodziców ale także na przyjaciół, którym mogę się zwierzyć. 
6.  Jak dogadujesz się z rodziną?  Rozmawiacie na każdy temat czy raczej wolisz poroznawiać z przyjacielem/przyjaciółką?
Z rodziną raczej dobrze się dogaduje. Porozmawiać wolę z przyjaciółmi, ponieważ nie na każdy temat lubię rozmawiać z rodzicami. To też zależy od problemu sytuacji. 
7. Czy masz plany na wakacje?
Jakieś małe plany mam ale wole nic nie planować, ponieważ jak coś planuje to nie wypala. 
8. Jak wspominasz swoje dzieciństwo?
Bardzo fajnie, ciągłe zabawy nie było wtedy mowy o żadnym komputerze czy telefonie.
9. Obawiasz się przyszłości, czy raczej jesteś jej bardzo ciekawa?
Jestem bardzo ciekawa jaka będzie.
10. Opowiec cos o swych marzeniach.
Niby się nie mówi swoich marzeń bo się nie spełnią. Mam bardzo dużo marzeń jak każdy. Niektóre marzenia są rzeczowe a niektóre nie. Wolę pozostawić je dla siebie.









sobota, 13 czerwca 2015

Podróże

Witajcie kochani! 
Z racji, że zbliżają sie wielkimi krokami wakacje, postanowiłam napisać o miejscach, które chciałabym odwiedzić i zobaczyć. Nie są to plany na wakacje a podróże, które chciałabym kiedyś odbyć.

Zawsze marzyłam, żeby odwiedzić stany a zwłaszcza Nowy Jork. Dlaczego Nowy Jork ? Zawsze chciałam zobaczyć te ogromne wieżowce, żółte taksówki, wielkie sklepy, przejechać się nowojorskim metrem i zobaczyć wieczorną panorame, kiedy te wszystkie światła tak pięknie świecą. 

Kolejnym miejscem jest Wenecja. Zawsze ciekawiło mnie jak tam ludzie żyją, w budynkach, które są na wodzie ja na ich miejscu bałabym się. Chcąc przemieścić się do centrum miasta muszą tam popłynąć gondolą lub jakąś łódką.

Kolejnym miejscem jest Grecja. Nie wiem czym ona mnie zaciekawiła. Chyba tym, że są tam piękne widoki, czyste, piękne morze. Zawsze podobał mi się widok tych pięknych, śnieżnobiałych budynków nad morzem.

Ostatnim już miejscem jest Francja. Jak mogłam ją pominąć. Na pewno chciałabym tam posmakować francuskiej kuchni i zobaczyć tą słynną Wieże Eiffla. Będąc tam na pewno nie można tego ominąć w zwiedzaniu. 
Jest wiele miejsc, które chciałabym zobaczyć nawet i w Polsce a najlepiej zwiedzić cały świat. Mam nadzieję, że taki krótki post się spodobał. W komentarzach możecie pisać o czym byście chcieli, abym napisała. Jeśli chcecie możecie zadawać pytania w komentarzach a może w kolejnym poście zrobię mały Q&A.




poniedziałek, 1 czerwca 2015

Ulubieńcy Maja 2015

Hej wszystkim! Dzisiaj jest pierwszy dzień Czerwca, więc postanowiłam podsumować Maj i wybrać kilka ulubieńców. 

Pierwszym ulubieńcem jest żel Czysta Skóra z firmy Garnier. Kupiłam go w Rossmannie za niecałe 11zł, więc kosztował bardzo mało. Kupując go twierdziłam, że to będzie zwykły żel, który nic nie daje i jest do kitu ale po pierwszym użyciu ździwiłam się, skóra była orzeźwiona, delikatna i miła. Po dłuższym używaniu zauważyłam, że jeśli mam jakieś krostki szybciej giną.

Drugim ulubieńcem jest podkład matujący z firmy Soraya. Jest to odcień jasny beż 01. Kupując ten podkład za taką cene nie sądziłam, że będzie on tak dobry. Nie tylko nawilża ale także dobrze się wchłania. Najbardziej urzekł mnie jego zapach. 

Kolejnym ulubieńcem są dwa lakiery jeden z firmy Wibo a drugi Mila obydwa mają po 8,5ml. Będąc w Rossmannie natrafiłam na promocje -49% na lakiery, blyszczyki, szminki itp., więc postanowiłam uzupełnić moją kosmetyczkę nowymi lakierami. Kupiłam ich kilka ale te najbardziej mi się spodobały i najlepiej wyglądają na paznokciach. 

Czwartym ulubieńcem jest koszulka kupiona w sklepie Cropp. Jest to rozmiar S. Dzisiejszego dnia, kiedy było tak ciepło spisała się na medal, ponieważ koszulka jest przewiewna i można czuć się w niej dobrze. 

   

Kolejnym ulubieńcem jest film a tak dokładniej to filmy bo mam na myśli wszystkie części Harrego Pottera. Przyznam się szczerze ale nigdy tego nie oglądałam, może kiedyś w telewizji widziałam jakieś urywki, niektórzy pewnie by powiedzieli „Jak mogłaś tego nie oglądać?” Zawsze było o tym głośno, wszyscy się zachwycali a ja nigdy tego nie oglądałam. Podczas majówki postanowiłam to nadrobić i obejrzeć wszystkie części Harrego Pottera. Fajna jest różnica miedzy pierwszą częścią filmu a ostatnią, ponieważ w pierwszej części wszyscy byli tacy mali, byli jeszcze dziećmi a w ostatniej części są już prawie dorośli. W ostatnich minutach ostatniej części filmu, Harry i  jego przyjaciele są już dorośli, mają żony i mężów, mają dzieci, których prowadzą do szkoły w Hogwarcie.


Ostatnim już ulubieńcem jest piosenka którą śpiewa Charlie Puth z Meghan Trainor Pt.”Marvin Gaye „. Jest to piosenka, która wpadła mi w ucho tego miesiąca jest melodyjna fajna do posłuchania. Pomijając, że ma trochę głupi teledysk. W ty teledysku najbardziej spodobał mi się uśmiech Charliego.

A wy jakich macie ulubieńców tego miesiąca?









niedziela, 3 maja 2015

Wieś czy misto

Hej Wszystkim!
Przepraszam, że dopiero teraz do Was pisze ale miałam mase nauki a teraz majówka to tak się rozleniwiłam to prawie nic nie robiłam tylko całe dnie oglądałam filmy. Byłam chyba zmęczona przez te ciągłe uczenie się na kartkówki i sprawdziany ale teraz mam nadzieję, że będzie mniej nauki. Może teraz przejde do dzisiejszego tematu posta. 
Czym ludzie mieszkajacy na wsi różnią się od ludzi mieszkajacych w mieście? - Niczym się nie różnią. Dlaczego ludzie ze wsi są wyśmiewani od wieśniaków itp? Ja sama mieszkam na wsi i dobrze mi z tym chociaż lubię duże miasta. Może nie każdy chce mieszkać w mieście może woli cisze i spokój. Miejsce zamieszkania nie swiadczy o Tobie jaki jesteś. Nie trzeba mieszkać w dużym mieście, aby być fajnym itp. Takie przypadki wyzwisk można spodkać między młodą młodzieżą. Niby miasto jest fajne bo jest mnóstwo sklepów co ja uwielbiam, najróżniejsza rozrywka. We wsi niby tego nie ma ale rozrywką nie musi być tylko wyjście do kina czy tylko taka rozrywka istnieje ? I wieś i miasto ma jakieś swoje plusy i minusy. Nie oceniajmy ludzi po miejscu zamieszkania bo nikt w taki sposób nie jest gorszy. 




Jak Wam mineła majówka? Mam nadzieję, że teraz będę pisać regularnie. 







niedziela, 12 kwietnia 2015

Co powinien zawierać blog abym go czytała

Blogerką nie jest długo bo zaczęłam pod koniec grudnia. Piszę posty, ale po za tym czytam, komentuję i obserwuję inne blogi. Postaram się wam powiedzieć co powinien zawierać blog, abym go czytała. 

1.Wygląd 
Pierwsze na co zwracam uwagę to wygląd bloga. To takie pierwsze wrażenie po załadowaniu strony. Nie lubię, kiedy blog na bocznym pasku ma mase niepotrzebnych gadżetów. Wygląd powinien być przejrzysty, estetyczny bez zbędnych dodatków. Kiedy załaduje nam się strona pierwsze co nam się rzuca w oczy to ładny estetyczny nagłówek. 

2.Zdjęcia 
Wiem, że nie każdy ma lustrzankę - ja też nie mam, ale każdym telefonem można zrobić ładne zdjęcie. Jest wiele programów do obróbki zdjęć i można z nich zkorzystać, aby ulepszyć zdjęcie. 

3. Styl pisania 
Słownictwo jest bardzo ważne w postach bo to one wpływa na czytelnieków, czy im się przyjemnie czyta. Jestem wrażliwa, kiedy czytając kogoś bolga znajduję błędy ortograficzne i częste literówki. 

4.Tematyka
Lubię czytać blogi, które nie są tylko na jeden temat np. moda czy kosmetyki, ale takie, które są o wszystkim: o życiu, przyjaźni, pasji i wiele, wiele innych. 

5. Nie liczy się ilość, a jakość
Fajnie jest, jeśli ktoś posty dodaje regularnie. Nie każdy ma czas dodawać je w pewnych odstępach czasowych. Ja próbuje pisać systematycznie - weekend. Czasami nie zdąże napisać w weekend za co Was przepraszam. 


Wpadajcie na mój kanał na youtubie.